poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Taki tam sobie wierszyk...

Klementynka

„O tym, jak ślimak domku szukał”
Ślimak Franciszek mieszkał w puszczy
Wśród starych gałązek i długich bluszczy.
Zawsze dobrze czuł się w głuszy,
Ale ostatnio strasznie się burmuszy.
Wszyscy śmieją się z jego dużego domku,
Dorobił się przez to przykrego przydomku.
Wielkozwierzem go ciągle nazywają
Dzień w dzień się z niego naśmiewają.
Ślimak bierze te uwagi głęboko do serca,
Każde złe słowo się w jego umysł wwierca.
Pełza po liściach wielce poruszony,
Nic go nie cieszy, jest jakiś zgaszony.
Wtem wpada na pomysł nietypowy:
„Zrzucę domek i problem z głowy!”
Ruszył na krótką wędrówkę po lesie,
Ciesząc się, że domu na plecach nie niesie.
Na swej drodze spotkał młodego jeża,
Który często się kąpie i odświeża.
Ten w ogóle nie poznał w nim ślimaka
Dlatego poszedł odwiedzić piżmaka.
Tamten również myślał, że widzi robaczka,
Więc niewzruszony pałaszował kabaczka.
Ślimak poczuł się nagle bardzo samotny,
Nie ma domku, ale nadal jest markotny.
Widząc pod brzózką ładnego grzyba
Pomyślał: „To będzie mój dom chyba.”
Wygryzł w nim mały otworek jako wejście,
Uprzątnął też dokładnie okoliczne obejście.
Jednak wilgotne i chłodne było to mieszkanie,
Już po krótkiej chwili stracił ochotę na nie.
Na pocieszenie zjadł sobie leśnego kwiatka,
Wtedy przypomniała mu się ukochana matka.
Zatęsknił nagle za swą odrzuconą skorupką,
Za jakże przytulną, ciepłą i suchą chałupką.
Ruszył więc wartko na jej poszukiwania,
Miał już dość się po kątach chowania.
Domek znalazł się wśród gęstych paproci,
Teraz ślimak korzysta z jego dobroci.
Pasuje jak ulał, jest bardzo wygodny,
Leciutki i bezpieczny, do życia dogodny.
Franciszek wreszcie uwierzył w siebie,
Przeglądając się w zroszonej glebie.
Przestał złymi opiniami się przejmować,
Postanowił też urazy do wrogów nie chować.
Zwierzątka zrozumiały, że go skrzywdziły
I jednym chórem ślimaczka przeprosiły.
Od tej pory mieszkańcy lasu żyli w pełnej zgodzie,
A skorupka sprawdzała się przy każdej pogodzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz